Rozszerzona gwarancja - czy to się opłaca?

   Każdy, kto ostatnio robił większe zakupy w elektromarkecie z pewnością spotkał się z oferowaną przez pracowników takiego sklepu możliwością rozszerzenia gwarancji na nabywany sprzęt RTV/AGD. Co rozumieć pod pojęciem „rozszerzonej gwarancji” i czy w ogóle jest sens inwestowania kilkuset złotych na okoliczność zaistnienia zdarzenia przyszłego i niepewnego?

   Standardowo na zakupiony sprzęt elektroniczny przysługuje nam 2 letnia gwarancja. Jeżeli w tym czasie nasze urządzenie ujawni ukryte wady mamy prawo żądać ich usunięcia, obniżenia ceny, a czasami nawet wymiany towaru na nowy. Okres ten nie może zostać skrócony, ale pod pewnymi warunkami sprzedawcy proponują jego wydłużenie. Oczywiście wszystko sprowadza się do pieniędzy.

  Tzw. przedłużona gwarancja to rodzaj polisy ubezpieczeniowej, w której poza elementami zwykłej gwarancji mogą pojawić się także inne postanowienia. Zasadniczo są to modyfikacje rozszerzające ochronę w dwóch kierunkach. Po pierwsze, wydłużają okres, podczas którego możemy dochodzić uprawnień z gwarancji, gdy gwarancja producenta już wygaśnie. Po drugie, zmieniają zakres ochrony wynikającej z gwarancji, najczęściej poprzez dodanie dodatkowych czynników przed których działaniem nasze urządzenie będzie chronione. Przykładowo, zwykła gwarancja na telefon komórkowy może obejmować 2-letni okres i dotyczyć tylko awarii sprzętu. Po wykupieniu dodatkowej polisy nazywanej popularnie rozszerzona gwarancją ww. okres może zostać wydłużony do 5 lat, a zakres ochrony obejmować dodatkowo np. przypadkowe uszkodzenie i kradzież rzeczy.

   Pozostaje nadal pytanie czy wykupienie rozszerzonej gwarancji jest sensowne w kontekście kosztów jakie musimy przy tym ponieść. Z doświadczenia życiowego wiemy, że dany rodzaj urządzeń, czy też urządzenia produkowane przez określonego producenta cechują się zwiększoną awaryjnością. Ale przecież każdy sprzęt zużywa się i jest to proces naturalny, tak więc może bardziej opłacalne byłoby odłożenie środków przeznaczonych na rozszerzenie gwarancji na poczet zakupu nowego urządzenia. Dodatkowo musimy mieć na uwadze zjawisko erozji cenowej, czyli procesu utraty wartości sprzętu na przestrzeni lat. Z drugiej strony patrząc, często bywa tak, że nasz kilkuletni już grat psuje się, a jego naprawa jest ekonomicznie nieopłacalna ze względu na np. brak dostępnych podzespołów z powodu zaprzestania produkcji tego modelu. W takiej sytuacji wymieniany jest on na analogiczne urządzenie nowszego typu. Dla ubezpieczonego to same korzyści; otrzymuje nowocześniejsze, nie używane do tej pory urządzenie.

 Każdy więc wypadek należałoby rozpatrywać indywidualnie. Zasadniczo opłacalność wykupienia rozszerzonej gwarancji rośnie wprost proporcjonalnie do ceny nabywanego artykułu. Im jest droższy tym więcej kosztują jego części zamienne i tym samym koszty serwisu bardziej obciążą kieszeń nabywcy. 

  Zanim jednak podejmiemy ostateczną decyzję, przeczytajmy, chociaż raz, ogólne warunki oferowanego nam ubezpieczenia…      

Paweł Chrząszcz