Opłaty za parking i autostradę rozliczamy w ramach tzw. kilometrówki – wyrok NSA.

Koszty z tytułu wydatków za używanie samochodów związanych z podróżą służbową nie mogą być rozliczone na zasadach ogólnych. Opłaty za autostrady i parkingi są kosztem podatkowym tylko w ramach tzw. kilometrówki i nie mogą być dodatkowo odliczone – orzekł w piątek Naczelny Sąd Administracyjny (sygn. II FSK 1945/11).

Przypomnijmy, że przedsiębiorcy prowadzący działalność gospodarczą przy pomocy prywatnych samochodów (niewprowadzonych do ewidencji środków trwałych) mogą rozliczać poniesione koszty eksploatacyjne. Konieczne przy tym jest prowadzenie ewidencji przebiegu pojazdu, popularnie nazywanego kilometrówką.

Sprawa, którą powyższy wyrok zakończył, dotyczyła spółki zaliczającej do swoich całościowych kosztów opłaty za przejazd autostradą i opłaty parkingowe. Spółka ta uznawała, że nie mają one związku z przejechaną trasą i dlatego nie rozliczała ich w ramach tzw. kilometrówki. Przeciwnego zdania były Izba Skarbowa, a następnie Wojewódzki Sąd Administracyjny, stwierdzając że opłata za autostradę lub parking wiąże się nierozerwalnie z używaniem samochodu, a wydatki z tego tytułu mogą stanowić koszty uzyskania przychodów tylko do wysokości kilometrówki. Są one analogicznymi wydatkami jak koszty paliwa, opon czy ubezpieczenia OC i AC.

Takie stanowisko bez zastrzeżeń podzielił też NSA w swoim orzeczeniu. Mimo, iż w wyrok NSA tylko potwierdza tezy wypowiedziane przez niższe instancje, to jednak jest bardzo istotny w perspektywie stworzenia jednolitej linii stosowania prawa, gdyż nawet interpretacje dotyczące tego problemu, uzyskiwane z Ministerstwa Finansów  prowadziły do wykładni zmierzającej w przeciwnych kierunkach.

Paweł Chrząszcz